• Warsztaty w Londynie 13-18.02.2009

        • Dzień pierwszy

          Świt wita nas w Calais, czekamy w porcie na nasz prom. Wreszcie płyniemy , z pokładu promu możemy podziwiać przepiękny wschód słońca nad Calais. Wreszcie przed nami piękne w porannym słońcu klify Dover. Przesuwamy zegarki zgodnie z obowiązującym w Wielkiej Brytanii czasem. Wracamy do autokaru i już tylko niecałe dwie godziny dzielą nas od celu podróży. Podbój Londynu zaczynamy od Old Royal Observatory Greenwich. Wszyscy robimy sobie zdjęcia z południkiem zerowym, podziwiamy muzeum chronometrów oraz dom-muzeum Wielkiego Astronoma kanadyjskiego pochodzenia- Stanforda Fleminga. Potem spacerkiem udajemy się na przystań promową nad Tamizą. W oczekiwaniu na prom podziwiamy budynki Wyższej Szkoły Morskiej. Płynąc promem po Tamizie podziwiamy budynki po obu brzegach i fotografujemy. Wysiadamy tuż przy słynnym Tower Bridge, jest rzeczywiście przepiękny. Dalej wędrujemy do Twierdzy Tower, jest imponująca, jej mury wzoszą się tu od setek lat w nienaruszonym stanie. W Tower podziwiamy wspaniałe klejnoty koronne, miejsce śmierci Anny Boleyn, a także wspaniałe okazy kruków, hodowane tutaj od pokoleń, gdyż jak głosi legenda dopóki w Tower są kruki- twierdza nie zginie. Po zakończeniu zwiedzania mamy czas wolny, który wykorzystujemy kupując pamiątki, spacerując po placu wśród wielojęzycznego tłumu albo próbując miejscowych przysmaków „fish and chips”. Na koniec dnia udajemy się na poszukiwanie stacji metra, wędrując ulicami City podziwiamy czarne londyńskie taksówki, piętrowe autobusy oraz budynek starej Giełdy i imponujący gmach Bank of England. Metro dowozi nas do stacji Morden , a stamtąd wędrujemy do naszego autokaru. To był bardzo długi dzień, ale myliłby się ktoś, gdyby myślał, że to koniec wrażeń. Nasz autokar dowozi nas na miejsce , z którego mają nas odebrać angielskie rodziny. Do kogo trafimy na nocleg? Czy będą mili? Jak wygląda typowa angielska rodzina? Wreszcie są! Przyjeżdżają po nas! Co za emocje!

           

          Dzień drugi

          Niedzielne zwiedzanie i kolejny dzień londyńskiej przygody zaczynamy od Muzeum Figur Woskowych Madame Tussauds. Ależ tu tłoczno , ilu ludzi chce sobie zrobić zdjęcie z gwiazdą filmu , sportu lub z członkami rodziny królewskiej. Podziwiamy również historię Londynu siedząc w wagonikach w kształcie londyńskiej taksówki. Z muzeum Madame Tussauds udajemy się naszym autokarem do British Museum, gdzie podziwiamy przemieszczając się poprzez kolejne sale wystawowe, sztukę i zabytki z różnych epok i kontynentów. Cóż za bogactwo kulturowe, ile tu artykułów codziennego użytku, strojów, biżuterii począwszy od starożytności po dzień dzisiejszy, Egipt, Mezopotamia, starożytna Grecja i Rzym, kraje Azji , wyspy Pacyfiku, Aztekowie, Majowie. Byliśmy tam trzy godziny, ale i tak nie zdążyliśmy zobaczyć wielu cennych eksponatów. Niedzielne popołudnie spędziliśmy na Oxford Street buszując po sklepach. Oxford Street to najsłynniejsza ulica centrum, pełna sklepów znanych domów mody. Mogliśmy obserwować tłumy Londyńczyków podczas ich zakupów, podziwiać mówców w Hyde Parku, na słynnym Speakers Corner, gdzie może przemówić każdy zwykły człowiek, pod warunkiem, że nie stoi na ziemi, tylko na choćby małym podwyższeniu. Dzień zakończyliśmy obiadokolacją w brytyjskich rodzinach.

           

          Dzień trzeci

          Poniedziałek rozpoczęliśmy od zwiedzania drugiego co do ważności angielskiego kościoła- St.Paul’s Cathedral. Jest to kościół anglikański, siedziba Biskupa Londynu, pochodząca z XVII wieku, jej projektantem był sir Christopher Wren, powstała w stylu angielskiego baroku. Można zwiedzać również jej podziemia, gdzie spoczywa wielu zasłużonych Brytyjczyków m. in. : sir Ch. Wren, admirał Nelson, The Duke of Wellington, Henry Moore, W.A. Smith, sir W. Churchil, sir A. Fleming, sir A. Sullivan. Dla zwiedzających otwarta jest też Galeria Szeptów na kopule Bazyliki oraz punkt widokowy, skąd podziwiać można panoramę Londynu. Z St. Paul’s Cathedral udaliśmy się do London Eye, by unosząc się w kapsułach widokowych podziwiać i fotografować Londyn we wszystkich kierunkach przy znakomitej widoczności, gdyż pogoda nam dopisywała. Następnym punktem na naszej trasie były budynki parlamentu wraz ze słynnym Big Benem, a póżniej Opactwo Westminsterskie. Opactwo począwszy od Wilhelma Zdobywcy, czyli od 1066 roku jest miejscem koronacji królów Anglii, a także miejscem pochówku królów i zasłużonych osób. W Westminster Abbey jest wiele ciekawych miejsc : kaplica Edwarda Wyznawcy, Zakątek Poetów, Grób Nieznanego Żołnierza, Sala Kapitulna i inne. Z opactwa udaliśmy się spacerkiem do St. James Park, a następnie pod Pałac Buckingham, który jest oficjalną siedzibą aktualnie panującej monarchini. Spod pałacu królewskiego skierowaliśmy się do siedziby Brytyjskiej Gwardii Konnej, aby podziwiać królewskich gwardzistów w galowym umundurowaniu. Ostatnim punktem naszego zwiedzania było Natural History Museum. W muzeum zgromadzono skarby przyrody z całego świata, począwszy od szkieletów prehistorycznych wymarłych zwierząt po żyjące współcześnie. Widzieliśmy też skarby fauny pochodzące z mórz i oceanów żyjące we wszystkich biosferach na ziemi, a także rośliny i minerały. Kolekcjonowanie rozpoczął w XVIII wieku sir Hans Sloane, a po jego śmierci parlament uchwalił utworzenie muzeum. Nasz pracowity dzień zakończyliśmy obiadokolacją u naszych gościnnych rodzin.
           

          Dzień czwarty

          Wtorek, nasz ostatni dzień rozpoczął się od pożegnania z naszymi angielskimi rodzinami, a następnie zakupami na drogę . Potem autokar zawiózł nas na Piccadilly Circus- plac i skrzyżowanie głównych ulic w samym centrum teatralnej i rozrywkowej dzielnicy West End. Miejsce to rozpoznawalne jest na całym świecie dzięki reklamom świetlnym takich firm, jak Sanyo, czy Coca-cola na jednym z narożników placu. W centralnym punkcie placu znajduje się fontanna z figurką Erosa. Jest to miejsce spotkań Londyńczyków. Z Piccadilly udaliśmy się na Leicester Square , gdzie znajduje się najbardziej znane londyńskie kino Odeon, tu ma miejsce większość europejskich premier filmowych. Kolejnym miejscem naszego spaceru był Trafalgar Square, gdzie podziwialiśmy dwie piękne fontanny i wiele kolumn, m.in. kolumna admirała Nelsona Na tym placu znajduje się National Galery, galeria sztuki prezentująca zbiory malarstwa z lat 1250-1900 . Był to już nasz ostatni punkt zwiedzania Londynu. Jeszcze tylko krótki spacer ulicami miasta i nasz autokar zabiera nas w drogę powrotną do Poznania. 

           

          Dzień piąty

          Witają nas nasze własne rodziny, w naszym rodzinnym mieście. Żegnaj londyńska przygodo! Dziękujemy za wspaniałe warsztaty językowe, mogliśmy uczyć się języka poprzez kontakt z angielskimi rodzinami, poprzez wizyty w galeriach , muzeach i sklepach oraz rozwiązując ćwiczenia zadane nam przez panią Hanię. Dziękujemy pracownikom biura ATAS za piękny program tych warsztatów, dziękujemy naszemu pilotowi panu Zbyszkowi, za przybliżanie nam tych miejsc, w których byliśmy albo tylko mijaliśmy. Jego wspaniałe opowieści umilały każdą chwilę naszej eskapady. Dziękujemy naszym kierowcom, którzy wieźli nas bezpiecznie i znakomicie radzili sobie w zawiłościach angielskich dróg i skrzyżowań. Dziękujemy pani mgr Hannie Gumnej- Warchołek za wspaniały pomysł nauki języka na warsztatach, jego realizację i za opiekę podczas nich. Dziękujemy pani dyrektor Renacie Kaczmarek za wsparcie w organizacji tej wyprawy i bezcenną pomoc podczas jej realizacji. Dziękujemy wszystkim pedagogom, którzy cały czas czuwali nad bezpieczeństwem młodzieży. Dziękujemy wspaniałej młodzieży biorącej udział w warsztatach za zaangażowanie, karność i dobry humor mimo zmęczenia.
           

           

    • Kontakty

      • Zespół Szkół nr 111 w Poznaniu
      • Dyrektor Renata Kaczmarek 509361862 Sekretariat Zespołu Szkół ul. Św. Jerzego 6/10 tel. 516188984
      • ul. 28 Czerwca 1956r. nr 135/147 61-545 Poznań Księgowość i płace: tel. 61 8310255 Poland
      • ZSSszkola111/SkrytkaESP
  • Galeria zdjęć

      brak danych